 |
Wypowiedzi uczniów i nauczycieli na temat Metody Callana Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula
Gość
|
Wysłany: Wto 14:43, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Czasem podczas lekcji pojawiają się dziwne zdania i sformułowania, np. "I'm tasting my finger", co mnie osobiście dziwi, ale nie przeszkadza. To tyle, jeśli chodzi o jakiekolwiek negatywy tej metody. Poza tym tematy lekcji są przydatne w codziennym życiu. Zdania czasem sprawiają trudność ze względu na swoją obszerność, ale myślę, że to bardzo uczy wytrwałości i systematyczności- a więc kolejny plus!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smela
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:19, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki Agarette za wyczerpującą wypowiedź. Według metody nauczyciel nie może zmieniać pytań, ale podzielam twoją opinię,że czase należy trochę "odpuścić" i pozwolić uczniom na trochę własnej twórczości. Jeśli się tego nie robi atmosfera na lekcjach może być sztywna i nieco stresująca. A co do wypowiedzi Ulki wydaje mi się,że dziwne pytania mają ułatwiać zapamiętywanie. Zresztą wiele osób, nawet po dłuższej przerwie w nauce, przypomina sobie te właśnie pytania np. wstając rano z łóżka. No cóż z zasadami metody trzeba się poprostu pogodzić i je stosować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania
Gość
|
Wysłany: Śro 14:54, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Maetoda callana uczylam sie 1,5 roku, zajęcia bardzo mi się podobaly. Ten sposob nauki byl dla mnie odpowiedni, ponieważ bardzo szybko i latwo zapamietywalam. Jedyną rzeczą, ktora mi przeszkadzalo, bylo to, że zmieniali się lektorzy. Niektórzy z nich nie umieli po polsku, a ich wypowiedzi byly niewyraźne i chaotyczne, powodowalo to niezrozumienie i blędne odpowiedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smela
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:04, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Według MC najlepsi lektorzy to właśnie "native speakerzy". Rozmawiałam z jednym z przedstawicieli dużej szkoły Callana i stwierdził, że gdyb nie wymogi zatrudnialiby samych Polaków, bo łatwiej się z nimi współpracuje. Z drugiej strony jadąc do jakiegoś kraju anglojęzycznego spotykamy się z różnymi akcentami i prawda jest taka,że nikt nie mówi do nas powoli i wyraźnie. Być może MC właśnie do tego przygotowuje. Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adamoz
Gość
|
Wysłany: Czw 11:34, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jeśli chodzi o mnie to Callan to zupełna porażka, zajęcia nuidne, w kółko powtarzaliśmy to samo. A efekty? Kiedy przeniosłem się do grupy FCE tradycyjną metodą musiałem dużo nadrabiaś. Wniosek-nie ma cudów. Zresztą dla każdego coś innego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Izabella
Gość
|
Wysłany: Czw 19:20, 16 Lut 2006 Temat postu: Metoda Callana |
|
|
Metoda Callana przynosci pozadane efekty. Moimi jedynymi zastrzerzeniami do niej sa: zamalo cwiczen z gramatyki, za szybkie przerabianie kolejnych czasow gramatczynych oraz brak wtornych cwiczen z nimi zwiazanych. Powoduje to dosc duzy odesetek ludzi, ktorzy rezygnuja z dalszej nauki tym tokiem. Nawet wedlug lektorow metoda ta potrafi skutecznie skomplikowac stosowanie czasow w mowie oraz pismie. Jednak jest to garstka minusow w calym ogromie plusow. I mimo wszystko polecam ja wszystkim chcacym podniesc swoje kompetencje jezykowe. Mam doswiadczenia z innymi metodami, aczkolwiek ta jest moim zdaniem najlepsza. Dziekuje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smela
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:16, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Cieszę się,że ktoś wspomniał o problemach z czasami. Co sądzicie o zestawianiu dwóch czasów na jednych zajęciach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adamoz
Gość
|
Wysłany: Nie 12:30, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
mnie mieszanie czasów zupełnie nie przeszkadzało, ale były osoby które nie mogły się w tym połapać, więc miały duuuże problemy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotr
Gość
|
Wysłany: Sob 15:17, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
uczyłem się Callanem miesiąc i szło mi jak krew z nosa. Uczyłem się sam z komputera i szło mi wolno i ciężko. W szkole języki też mi nie wchodziły. Jeśli coś mnie nie interesuje, to nic z tego nie wychodzi. Miałem motywację. Chciałem uczyć się dla siebie, bo w pracy język jest mi niepotrzebny. Myślę, że większe efekty osiągnąłbym ucząc się w grupie z lektorem. To bardziej motywujące. Mimo tego,że mi sie nie powiodło i tak uważam że metoda jest bardziej skuteczna niż te tradycyjne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agarette
Gość
|
Wysłany: Sob 21:04, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Co do kilku czasów na jednych zajęciach - dla mnie jest to bardzo dobre. Zawsze myliły mi się czasy, tutaj wszystko porządnie jest to tłumaczone, jaka konstrukcja, kiedy używamy itd. i przez to, że te czasy przeplatają się w pytaniach łatwo się je zapamiętuje.
A co do zmiany lektorów - jest to ogromny plus, bo stykamy się z wieloma odmianami akcentów. Na początku miałam z tym problemy, bo nie mogłam się połapac, ale teraz rozumiem lekotra z Kanady, Stanów, Anglii, Nowej Zelandii czy Australii... To jest właśnie dobre, bo jak się pojedzie do kraju anglojęzycznego czy w ogóle za granicę, to przecież nie każdy mówi z tym samym akcentem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smela
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:51, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Poznanie różnych akcentów i rozumienie ich to faktycznie ważna sprawa. A co do czasów, to są dobrze objaśnione. Niestety wielu uczniów, którzy rozumieją definicje gramatyczne, nie potrafią poprawnie zastosowac zasad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pietka
Gość
|
Wysłany: Śro 21:02, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Uczę sie callanem od 10 miesięcy. Nigdy wcześniej nie uczyłem sie angielskiego, było kilka lat niemieckiego, kilka francusckiego. Z angielskim miałem do czynienia w komputerze, w filmach, piosenkach, więc jako takie ogólne obycie się zdobyło(stąd znałem już wiele słów, choć nie zawsze wiedziałem jak się je wymawia). Teraz po 10 miesiącach rozumiem już dużo więcej niż wczesniej, potrafię też sklecić zdanie poprawne gramatycznie. Nie rozumiem tych co domagają się więcej gramatyki... polskiej nie znam zupełnie (oczywiście zasad i formułek), a posługuję się językiem nie robiąc w nim będów, więc chyba nie znajomość teorii jest ważna, ale praktyka. W callanie uczą mnie tejże gramatyki tak, że tego nie zauważam i chwała im za to A teoria gramatyki potrzebna jest tylko chyba tym, którzy w przyszłości chcą uczyć angielskiego, wtedy zrozumiem, bo do normalnej praktyki językowej jest to totalnie zbędne (jeżeli wiem jak coś powiedzieć, czy napisać a nie potrafię powiedzieć czemu tak ma być to chyba nie jest źle?)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smela
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:54, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
jasne, praktyka to podstawa!
Pietka, uczysz się 10 miesięcy. Czy możesz mi powiedzieć na jakim paragrafie/stage'u jesteś?Albo podać swojego maila?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rosti
Gość
|
Wysłany: Pon 17:26, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a czy ktoś mógłby mnie oświecić na jakim poziomie jest ÓSMY stage MC? chodzi mi o to czy to jest coś koło intermediate? nigdy nie uczyłam się tą metodą ale będę miała uczennicę na tym stage'u.
proszę o odpowiedź
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|